czwartek, 15 maja 2014

beGLOSSY !

       Jakiś czas temu wspominałam Wam o kwietniowym pudełku beGLOSSY. Mimo, iż maj w pełni, postanowiłam dotrzymać obietnicy i przedstawić Wam to, które otrzymałam miesiąc temu. W moim pudełku znalazły się kosmetyki, które sprawdzają się niezawodnie podczas ważniejszych wyjść oraz dni, w których pochłania nas praca.




Oto co znalazłam w swoim kwietniowym pudełku beGLOSSY. :)

1. PRESTIGE CREME D'ESCARGOT BB / IT'S SKIN

Kremy BB to te kosmetyki, które naprawdę są moim numerem jeden! Ten, który znalazłam w pudełku przerósł moje oczekiwania co do kremów tego typu. Zawiera on ekstrakt ze śluzu ślimaka, przez co rewelacyjnie nawilża skórę, wspomaga jej regenerację oraz sprawia, że skóra jest bardziej sprężysta i odżywiona. Po nałożeniu na skórę idealnie matuje niedoskonałości i zostawia delikatny, przyjemny zapach.



 2. OLEJ KOKOSOWY / ORGANIQUE

Zamiennikiem balsamów do ciała czy też odżywek do włosów są olejki pielęgnacyjne. W moim pudełku znalazł się organiczny olejek z Ecocertem. Bogaty skład tego produktu gwarantuje niezawodną pielęgnację zarówno ciała, twarzy oraz paznokci i włosów. Można go używać do typowej pielęgnacji, a także podczas masażu. Konsystencja kosmetyku jest delikatna, a w dodatku wystarczy niewielka jego ilość, żeby wykonać jeden "zabieg". Po zastosowaniu olejku skóra pozostaje miękka i przyjemna w dotyku.
I do tego ten niesamowity zapach!



3. PERFECT MOISTURE LIPSTICK / ISADORA

Każda kobieta powinna mieć w swojej kosmetyczce czerwoną szminkę. Ta od Isadory jest w pięknej intensywnej czerwieni, która na ustach wygląda po prostu świetnie! W swoim składzie ma olejki roślinne oraz pantenol, dzięki czemu nawilża i odżywia usta, chroniąc je przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Na ustach trzyma się długo, jest trwała i godna polecenia. Na wieczorne wyjście do małej czarnej jak znalazł!



4. LEKKA ODŻYWKA W SPRAY'U / AUSSIE

Od kiedy postanowiłam zapuścić włosy zawsze chciałam, żeby były już piękne i długie. Teraz kiedy już są dosyć długie, rozczesanie ich w niektóre dni graniczy z cudem. Moje włosy nie przeszły żadnej trwałej zmiany koloru, nie prostuję ich, ani nie stosuję żadnej specjalnej odżywki, gdyż wszystkie, które dotąd przewinęły się przez moje włosy tylko je obciążały. Odżywka Miracle Recharge od Aussie jest totalnie inna! Przy pierwszym zastosowaniu spryskałam włosy zaraz po umyciu. Następnie rozczesałam i wysuszyłam. Nie tylko nie miałam problemu z rozczesaniem ich, ale także włosy były delikatne i miękkie. Produkt ma w swoim składzie ekstrakt z australijskiego jaśminu, przez co ma specyficzny zapach, który nie przypadł mi specjalnie do gustu. Poza zapachem produkt mogę spokojnie polecić.



5. WODA TERMALNA / LA ROCHE-POSAY

Nigdy nie spotkałam się z tego rodzaju produktem, aż do teraz. Woda, którą znalazłam w pudełku to idealny produkt na lato, który powinien znaleźć się w każdej damskiej torebce. Ma działanie kojące i łagodzące. Dzięki selenowi, który zawiera, chroni komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Nadaje się do łagodzenia wszelkich podrażnień wywołanych m.in. przez słońce. Możemy ją trzymać w lodówce, dzięki czemu po rozpyleniu na skórę, uzyskamy efekt przyjemnego ochłodzenia.



6. SZTYFT PRZECIW PĘCHERZOM / COMPEED

Znacie to uczucie, kiedy wkładacie nowe szpilki czy sandały i zaraz po wyjściu czujecie pewien dyskomfort spowodowany otarciem najbardziej newralgicznych miejsc na stopach? Okropność! Zwykle w nowych butach chodzimy po domu, stwierdzamy, że są niezwykle wygodne i wybieramy się w nich np. na kilkugodzinne zakupy. I tu pojawia się problem, bo już po odwiedzeniu dwóch, góra trzech sklepów, zamiast skupić się na ich asortymencie myślimy wyłącznie o bolących nas stopach. Postanowiłam wypróbować sztyft, który znalazłam w pudełku. Powiem Wam szczerze, że to co jest napisane na opakowaniu, że produkt ogranicza ocieranie skóry oraz zapobiega powstawaniu pęcherzy to czysta prawda! Mam wrażenie, że problem nowego obuwia, do którego za szybko się człowiek przyzwyczaja minął.



7. SEE BY CHLOE EAU FRAICHE / CHLOE

W pudełku znalazłam próbkę tych perfum i naprawdę cieszę się, że poznałam tak niesamowitą kompozycję zapachową. Bazę stanowią wetiweria i piżmo, zaś nuty zapachowe, które się przeplatają to wodny hiacynt, kwiat jabłoni i jaśmin. Cudowna kompozycja, która wydaje się być perfekcyjną. Idealny dobór składników sprawił, że zapach jest delikatny, ale bardzo głęboki. Perfumy są trwałe, a ich cena waha się od 185 zł (30 ml) do 329 zł (75 ml). Co jak co, ale choć najmniejszy flakonik tych perfum musi znaleźć się na mojej półce!



Podsumowując, w moim pudełku znalazłam 7 fantastycznych produktów, które mogę z czystym sercem polecić. Wszystkie kosmetyki są wysokiej jakości, są wydajne i przydatne. Przetestowałam na skórze wszystkie które dostałam, żaden produkt mnie nie uczulił, ani nie podrażnił mojej skóry. Płacąc 49 zł, przy miesięcznej subskrypcji, otrzymujemy pełne produkty oraz te o mniejszej objętości. Dzięki temu zaoszczędzamy kilkadziesiąt złotych i mamy szansę przetestować produkty, na które do tej pory nie byliśmy w stanie się zdecydować. Pudełko kwietniowe jest moim pierwszym i na pewno nie ostatnim. Od dzisiaj rusza wysyłka majowych pudełek. Już nie mogę się doczekać co znajdę w środku mojego. Oczywiście niedługo znajdziecie tu recenzję jego zawartości. Mam też nadzieję, że sami sięgniecie po niektóre produkty, a pudełka beGLOSSY znajdą się także w Waszych rękach. :)


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. To prawda. Kosmetyki naprawdę trafione i dobrze dobrane. :)

      Usuń
  2. Zawartość świetna :) niemniej jednak mimo iż ucieszyłam się z oleju kokosowego to niestety wylądował w koszu : ( do mojej skóry się nie nadawał, strasznie ją podrażnił i o dziwo wysuszył o.O ale reszta jak najbardziej na plus, zwłaszcza odżywka od aussie, w moim pudełku znalazła się troszkę inna niż twoja : ) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może zawarty w kosmetyku kokos Cię uczulił, stąd wystąpienie podrażnienia i wysuszenia skóry? Olej kokosowy powinien ją nawilżyć i wygładzić, dlatego tym większe pojawia się zdziwienie, że u Ciebie powstało działania przeciwne do oczekiwanego. Jaką odżywkę Aussie znalazłaś w swoim pudełku? :)

      Usuń