MARYNARSKIE PASY W ELEGANCKIEJ STYLIZACJI

      Niemożliwe! Jeszcze kilka tygodni temu cieszyliśmy się, że dni są coraz dłuższe, a znów nadszedł czas, gdzie z każdym dniem zmierzch przychodzi coraz szybciej. Ale nie powinniśmy mieć powodów do zmartwień. Mamy środek lata, a letnie wieczory i noce właśnie teraz są najbardziej magiczne. Jeśli pogoda dopisuje, lubię wieczorem wsiąść na rower i przejechać kilka kilometrów. Jest to chwila, w której mogę odetchnąć po ciężkim dniu i wyciszyć się przed snem.

Tym razem wybraliśmy się na zdjęcia nieco później niż zwykle. Był to ostatni dobry moment, żeby je wykonać, bo z każdą minutą robiło się coraz ciemniej. Na szczęście zdążyliśmy! Pisałam Wam już, że paski to mój ulubiony letni wzór. Kolejny raz postanowiłam wykorzystać go w swojej stylizacji. Jak już ostatnio wspominałam, paski wystarczy połączyć z kilkoma jednolitymi dodatkami, by stworzyć prosty, a zarazem ciekawy zestaw. Do spódnicy w marynarskie biało-granatowe pasy, które grają tu pierwsze skrzypce, dobrałam białą bluzkę oversize oraz skórzane dodatki w szarym odcieniu - ulubiony kuferek i wygodne baleriny. Jest to minimalizm, który lubię najbardziej.

bluzka / blouse - Mapepina, spódnica / skirt - no name, torebka / handbag - i-torebki, okulary / sunglasses - eOkulary, baleriny / ballerina - Noevision

Przy takich stylizacjach, kuferek sprawdza się najlepiej. Dodatek idealny!

Bluzka z zakładką, którą wybrałam do stylizacji, pochodzi od polskiej marki mapepina. Jest to jeden z moich ulubionych modeli ubrań typu basic, które posiadam w swojej garderobie. Bluzka została wykonana z wysokiej jakości bawełny. Najchętniej ubieram ją pod ramoneskę lub do dżinsowych szortów, ale jak widzicie, w połączeniu z pasiastą spódnicą prezentuje się równie dobrze. Znajdziecie ją tutaj.

Kilka ostatnich ujęć zrobiliśmy w momencie, kiedy ulice rozświetliły miejskie latarnie. Dzięki temu zdjęcia nabrały zupełnie innego charakteru.

zdjęcia: Tomek Agaszko