Dzisiejsza stylizacja to elegancja sama w sobie. Połączenie bieli z czernią to klasyka, której żadna kobieta nie powinna się opierać. Głównym elementem stylizacji jest biało-czarna sukienka od firmy Madisso. Jest ona ciekawą alternatywą dla tzw. "małych czarnych". Pionowe łączenie kolorów i widoczny pik, nadają charakteru, zaś samo zestawienie kolorów idealnie pasuje do bardziej zobowiązujących spotkań. Mocnym akcentem outfitu jest niewątpliwie czarno-czerwony kuferek Monnari, w którym to właśnie czerwień przejmuje prowadzenie. Złote elementy torebki są jak najbardziej na plus. Ze względu na to, że całość miała być wyjściowa i elegancka, a przy tym minimalistyczna, postanowiłam dobrać delikatny naszyjnik i kolczyki. Naszyjnik pochodzi od firmy Toszka. Jest to kolejne cudo, które znalazło się w mojej kolekcji biżuterii. Wybrałam go, gdyż śliwkowy kamień nieco przypomina pika, który pojawił się na sukience, dzięki czemu zyskałam trochę spójności wzorów. :)
Bardzo ładne buty i świetna torebka!:)
OdpowiedzUsuńZimnooo więc przydałyby się rajstopy!
OdpowiedzUsuńJak bardzo marzy mi się taka biało-czarna sukienka! <3 torebka też zasługuje na uwagę, bardzo fajna.
OdpowiedzUsuń