Korzystając z wolnej chwili pomiędzy przygotowaniami do Świąt, przedstawiam Wam dzisiaj moją propozycję na sylwestrowy wieczór. Zapewne większość z Was wciąż szuka sylwestrowej kreacji w postaci pięknej sukni bądź koktajlowej sukienki. Łatwo jest znaleźć coś ładnego, w czym będziemy czuły się dobrze, jednak samo dokonanie wyboru to dla niejednej z nas nie lada wyczyn!
Nie jestem wielką fanką sukienek i zazwyczaj zakładam spodnie, kierując się wygodą. Dlatego też moja sylwestrowa propozycja jest również ze spodniami. Cekinowe spodnie razem z lekką bluzeczką to doskonałe połączenie. Dodałam większy naszyjnik, fikuśną opaskę oraz cekinową torbę. Wiele osób nie lubi cętek i na sam ich widok ucieka wzrokiem gdzie indziej, ja jednak postanowiłam zaryzykować i dobrałam lamparcią marynarkę. Nie mogło też zabraknąć złotych szpilek. Jest błyszcząco, wieczorowo i przede wszystkim - wygodnie! :)
Zdjęcia wykonane zostały we wnętrzach Sint Ji Lounge Bar & Rooms, ubrania i dodatki (oprócz opaski) pochodzą z butiku Mademoiselle Framboise. :)
photos by Mirosław Korkus.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz